Fotografowanie zawsze w jakiś sposób było blisko mnie, ale odkąd przerodziło się w pasję, nieustannie pociąga mnie do swojego zaczarowanego świata. Kadry i kolory opanowały moje sny i chwile między innymi chwilami. Szukając światła napotykam ludzi żyjących dobrym życiem. Wchodząc nieco w dusze moich modeli, mogę spoglądać na świat ich pełnymi zachwytu oczami.
Wow!
OdpowiedzUsuńSuper fotka:-)
Przepiękna!
Anielski ten Twój Aniołeczek !
OdpowiedzUsuńPrawdziwy Aniołek nam się na ziemi pojawił:-)
OdpowiedzUsuńDotyk Anioła ;)
OdpowiedzUsuńAch, jak mi się strassznie podoba to zdjęcie!!
pozdrowienia, Hania :)