Good life photography

Fotografowanie zawsze w jakiś sposób było blisko mnie, ale odkąd przerodziło się w pasję, nieustannie pociąga mnie do swojego zaczarowanego świata. Kadry i kolory opanowały moje sny i chwile między innymi chwilami. Szukając światła napotykam ludzi żyjących dobrym życiem. Wchodząc nieco w dusze moich modeli, mogę spoglądać na świat ich pełnymi zachwytu oczami.

poniedziałek, 28 lipca 2014

Nowe Państwo, czyli weseLOVE

















Autor: Nukja o 12:25 Brak komentarzy:
Wyślij pocztą e-mailWrzuć na blogaUdostępnij w XUdostępnij w usłudze FacebookUdostępnij w serwisie Pinterest

środa, 23 lipca 2014

Ostatnia przerwa przed pierwszym dzwonkiem, czyli Przylesie w lesie








Autor: Nukja o 23:03 Brak komentarzy:
Wyślij pocztą e-mailWrzuć na blogaUdostępnij w XUdostępnij w usłudze FacebookUdostępnij w serwisie Pinterest

piątek, 18 lipca 2014

Zapiaszczone stopy Gwiazd, czyli poranek Tymoteusza









Autor: Nukja o 20:52 Brak komentarzy:
Wyślij pocztą e-mailWrzuć na blogaUdostępnij w XUdostępnij w usłudze FacebookUdostępnij w serwisie Pinterest

piątek, 11 lipca 2014

Czy to Hamptons , czy Prowansja, Panie i Panowie? czyli cud poranne spotkania w Gdyni Orłowie










Autor: Nukja o 22:48 Brak komentarzy:
Wyślij pocztą e-mailWrzuć na blogaUdostępnij w XUdostępnij w usłudze FacebookUdostępnij w serwisie Pinterest

wtorek, 1 lipca 2014

Bajkowe popołudnie, czyli Orunia odczarowana











Autor: Nukja o 13:45 Brak komentarzy:
Wyślij pocztą e-mailWrzuć na blogaUdostępnij w XUdostępnij w usłudze FacebookUdostępnij w serwisie Pinterest
Nowsze posty Starsze posty Strona główna
Wyświetl wersję na komórki
Subskrybuj: Posty (Atom)

Obserwatorzy

Archiwum bloga

  • ►  2017 (4)
    • ►  września (1)
    • ►  lutego (3)
  • ►  2015 (4)
    • ►  maja (3)
    • ►  kwietnia (1)
  • ▼  2014 (34)
    • ►  listopada (1)
    • ►  października (3)
    • ►  września (8)
    • ►  sierpnia (6)
    • ▼  lipca (5)
      • Nowe Państwo, czyli weseLOVE
      • Ostatnia przerwa przed pierwszym dzwonkiem, czyli ...
      • Zapiaszczone stopy Gwiazd, czyli poranek Tymoteusza
      • Czy to Hamptons , czy Prowansja, Panie i Panowie? ...
      • Bajkowe popołudnie, czyli Orunia odczarowana
    • ►  czerwca (2)
    • ►  maja (3)
    • ►  kwietnia (1)
    • ►  marca (1)
    • ►  lutego (3)
    • ►  stycznia (1)
  • ►  2013 (18)
    • ►  grudnia (1)
    • ►  listopada (1)
    • ►  października (2)
    • ►  września (1)
    • ►  sierpnia (3)
    • ►  lipca (2)
    • ►  czerwca (1)
    • ►  marca (2)
    • ►  lutego (2)
    • ►  stycznia (3)
  • ►  2012 (31)
    • ►  listopada (1)
    • ►  października (1)
    • ►  sierpnia (1)
    • ►  lipca (3)
    • ►  czerwca (4)
    • ►  maja (4)
    • ►  kwietnia (3)
    • ►  marca (4)
    • ►  lutego (3)
    • ►  stycznia (7)
  • ►  2011 (46)
    • ►  grudnia (5)
    • ►  listopada (4)
    • ►  października (7)
    • ►  września (6)
    • ►  sierpnia (7)
    • ►  lipca (17)

O mnie

Nukja
Wyświetl mój pełny profil
Motyw Znak wodny. Autor obrazów motywu: Ollustrator. Obsługiwane przez usługę Blogger.